no teraz to choćbym mial robic aerony 3 rszy dziennie i jesc 200kcal przez te 3 tygodnie to bym nie odpuścił ;p tylko poprostu jak człowiek pomyśli na spokojnie to aż się śmiać chcę co czasami wyprawia i jakie ma myśli ;) tak jak gdzies wcześniej pisałem porównując trójboj do kulturystyki to dźwiganie jest dużo prostsze, mniej kosztowne oraz [...]
dokładnie tylko warto spróbować roznych podejsc ja tez bym sam nigdy nie wpadł na pomysł zeby jesc tak mało bialka. a po tej masie stwierdzam po co więcej i nie żałuję ze się dałem namówić na takie ilości Wysokie spozycie protein w dluzszym czasie napewno ma jakies wplyw na nerki nie mówiąc juz o kosztach bo jednak bialko dużo drożej wychodzi [...]
no teraz to choćbym mial robic aerony 3 rszy dziennie i jesc 200kcal przez te 3 tygodnie to bym nie odpuścił ;p tylko poprostu jak człowiek pomyśli na spokojnie to aż się śmiać chcę co czasami wyprawia i jakie ma myśli ;) tak jak gdzies wcześniej pisałem porównując trójboj do kulturystyki to dźwiganie jest dużo prostsze, mniej kosztowne oraz [...]
pisałem o tym w dzienniku ze mozna powiedzieć robiłem na sobie eksperyment i była masa na dość niskim białku(tak jak teraz) i na dość wysokim bo nawet pod 600g łącznie z kalkulatora wychodziło. wnioski na mojej osobie to - apetyty na wysokim dość szybko padł - ekonomicznie dużo drożej - najważniejsze jakis znaczących różnic w przyrostach nie [...]
Co masz na myśli, że z wołowiną na początku było ok, ale po czasie masakra? Pod każdym względem;) Obróbka tego.miesa nie jest tak prosta jak kury gdzie wrzucasz i masz gotowe;) Z czasem hematokryt coraz większy i raczej przez to mięso bo zaczął spadać a nic innego nie zmieniałem Kolejna sprawa kwestie smakowe z czasem nawet polędwica wołowa mi nie [...]
Tomasz, ale nie rozumiem trochę, do czego właściwie zmierzasz. Nie rozumiem dlaczego nawet dla amatora na diecie zbilansowanej informacje o tym, co spala w trakcie jakiego biegu, miałyby być nieistotne. One się przekładają na wiedzę o tym, jak sterować treningiem, a nie co jeść. Okej, możesz mieć to gdzieś i sobie biegać wg planu ułożonego przez [...]
Moje kiszki zdecydowanie nie poradziłyby sobie z kiszoną kapustą i 3 ząbkami czosnku :-D Jak ktoś na co dzień nie jada słodyczy, to ZAZWYCZAJ może choćby od czasu do czasu jeść kiszoną kapustę, bo nie będzie wtedy żadnych rozwolnień, ani nawet bólu brzucha, o gazach nie wspominając. Z czosnkiem z kolei jest tak, że nie każdy może go jeść, np. jak [...]
Pobiegane. Strasznie żałuję tej całej akcji z redukcją. Nie wiem, co się dokładnie wydarzyło, ale od tygodnia jestem spuchnięta i aż mi brzuch wywaliło do przodu o.O Łydki jak beton, chyba skoczyła mi waga o 2 kg, a do tego przez tamtą ścinkę hormony sytości oszalały i mogłabym teraz jeść i jeść. Wcześniej w ogóle nie reagowałam w ten sposób na [...]
Dobra, plan jest taki :) Ponieważ na majówkę muszę być w formie, i mam na myśli formę sylwetkową, nie biegową, a ostatnio ciutkę mi się przybrało, od poniedziałku wchodzę na dietę. I to hardo, będę ważyć, liczyć i nawet wklejać tutaj rozpiski, a co! Z kaloriami schodzę nisko, ale to dlatego, że po drodze do majówki są święta i jeszcze co najmniej [...]
Lekki bieg z rana. Ostatni dzień fajnej pogody na bieganie w tym tygodniu, ale jakoś mi nie szło. Powinnam fartlek zrobić i odpuściłam. Za dużo pracowałam wczoraj i to dlatego. Trudno, zrobię fartlek w niedzielę, a jutro pliosiłowy. Ciężki tydzień, bo dużo roboty i jeszcze pmsowo mam straszny apetyt. Dzisiaj zamiast jednego z posiłków wliczona [...]
Ja znalazłam podobne dane jak Paatik, wartość biologiczna białek roślinnych to ok. 60%. Poza tym że są one niepełnowartościowe i muszą być różnorodne to jeszcze trzeba ich znacznie więcej dostarczyć żeby bilans azotowy się zgadzał. A co do badań to akurat podchodzę do tematu sceptycznie, bo na wszystko można znaleźć badania. Tak jak fanatycy LC [...]
Pierwszy bieg z planu. W Poznaniu strasznie wieje, więc momentami trening oporowy, ale wiatr też czasami pomagał, więc średnia pewnie wyszła na zero ;) Fajnie wyszło, bez patrzenia na zegarek średnie tętno 138 i najwyższe 148, więc idealnie się załapałam na 2 strefę i "spokojny bieg", a tempo lepsze niż przez ostatni miesiąc (pewnie zasługa tego, [...]
Pobiegałam dzisiaj z rana. Ambicje były duże, miałam zrobić 15 km i zwiedzać okoliczne wiochy, ale w końcu wyszło tak, że dwa razy próbowałam wbić się do lasu i nie było żadnej ścieżki, więc musiałam się wracać, raz zaryzykowałam i przebiłam się przez kawał wysokiej trawy i się okazało, że dalej jest rów zarośnięty pokrzywami, więc odpuściłam i [...]
Rany boskie, jaki mnie głód od wczoraj trzyma! Może przez okres, co się własnie wczoraj zaczął, choć niby największy głód i zachcianki były zawsze przed, a nie w trakcie :P Dzisiaj po każdym posiłku oprócz owsianki rano byłam nienajedzona, do tego ciągnie mnie mega do węgli. Spróbuję więcej warzyw jeść, a mniej owoców, i jak nie przejdzie [...]
No to ja już dawno temu podjęłam decyzję, że w kwestiach diety słucham Damiana Parola. Możecie dyskutować jak chcecie, ale ja uważam, że w ogóle temat białka, szczególnie przyswajalności białka roślinnego, w kontekście moich treningów jest mało istotny. Ja nawet nie jestem wegetarianką, a co dopiero weganką. Ludzie z powodzeniem robią masę na [...]
Właśnie na co dzień samopoczucie też słabe, ciągle bym spała. Żelazo suplementuję od dłuższego czasu, więc to raczej nie to. Może jeszcze powikłania po tej infekcji ze stycznia? Bo w sumie ciągnie się od tamtego czasu i jakoś nie chce przejść. Postaram się więcej odpoczywać i lepiej jeść w tym tygodniu, a weekend będę miała wolny, więc jest [...]
Nie czuję ulgi za bardzo, bo opuchlizna może wrócić pod koniec przyszłego tygodnia ;) Odetchnę, gdy już te wahania będą mniejsze. Na razie to taka chwila odpoczynku od bycia pączkiem :-D A kupiłam dzisiaj prześliczną spódnicę z drugiej ręki i muszę do niej odzyskać swoją normalną objętość, bo inaczej trochę za bardzo mi się wrzyna w ciało w talii [...]
Taka spódnica, o. Materiał 100% bawełna, dość sztywny. I ma fajne kieszenie :) Mozarella light byłaby spoko, ale nie widziałam jeszcze wersji bez laktozy :( Tak samo twaróg bez laktozy tylko półtłusty... Faktycznie łosoś ma tylko 11g na 100, ale nie zarabiam tyle, żeby jeść go codziennie ani nawet co drugi dzień :-D Jeszcze jest tuńczyk, ale jakoś [...]
Dzisiaj znowu obudziłam się przed 5. Wstałam o 5, bo już mnie wkurzały próby zaśnięcia. Wiem, co mnie wybudza: głód :-D Muszę ostatni posiłek jeść trochę później niż o 17-18 ;) Interwały. Miały być trzy, ale skróciłam bieg, bo coś mi się spięło w lewej nodze. Ból nie był silny, ale lepiej przerwać trening niż dobrą passę kontuzją ;) Zastanawiałam [...]